Mam słabość do wszystkich pięknych kobiet
W kilku naraz podkochuję się
Myślę czasem, że diabła mają w sobie
Bo któż by inny mógł tak kusić mnie
Tak naprawde to kocham tylko Ciebie
Dziś muszę się w piersi bić
Byłem pewien, że Ty o niczym nie wiesz
I nagle słyszę, że mam sobie iść
ref.: Kiedy znów będziemy razem
Kiedy znów uwierzysz mi
Kiedy już wśród sennych marzeń
Moich ust brakuje Ci
Kiedyś popiłem i nie było mnie przez tydzień
Po paru zdaniach wybaczyłaś mi
Pomyślałem, że całkiem nieźle idzie
W takim układzie nawet da się żyć
Powiedź mi kto Ci powiedział gdzie mnie szukać
Jaki interes w tym wszystkim miał
Dzisiaj już nie wiem czy mam się śmiać, czy płakać
Niby ich tyle a zostałem sam
Naprawdę bardzo kocham Cię
Tylko Ty żadnej innej
Znudziły mi się wszystkie skoki w bok
I Tobie mogło zdarzyć się
Proszę, bądź znowu przy mnie
Zabiorę Cię daleko stąd
A wtedy....znów będziemy razem
Wtedy znów uwierzysz mi
Wtedy już wśród sennych marzeń
moich ust brakuje Ci