Wiele listów ju¿ pokry³ kurz
Wiele próœb odbi³o siê
Od œciany milczenia wszystkich w nas
Wszyscy ci bardzo pomóc chc¹
Du¿o mówi¹ nie robi¹c nic
A Ty ¿yjesz przemilczaj¹c ból
Wci¹¿ udajemy, bo nie chcemy widzieæ tych szarych ³ez
Wci¹¿ udajemy, bo nam dobrze jest tutaj ¿yæ
Podaj mi sw¹ maleñk¹ d³oñ
WeŸ marzenia i ze mn¹ chodŸ
Pójdziemy do raju, tam nie bêdzie ci Ÿle
Podaj mi sw¹ maleñk¹ d³oñ
WeŸ marzenia i ze mn¹ chodŸ
Pójdziemy do raju, tam nie bêdzie ci Ÿle, tam nie bêdzie ci Ÿle
Twym uczuciem jest wieczny ból
Twym marzeniem jest zwyk³y chleb
Choæ kawa³ek chcia³byœ teraz mieæ
Gdy umiera³eœ widzia³am jak
Pierwszy raz uœmiecha³eœ siê
Mówi¹c: ''wreszcie, wreszcie idê st¹d''
Wci¹¿ udajemy, bo nie chcemy widzieæ tych szarych ³ez
Wci¹¿ udajemy, bo nam dobrze jest tutaj ¿yæ