Herezje i pogaństwa
Przeprowadzimy wirtualny zamach stanu na głowę naszego państwa
Obserwator opuszcza swoją piwnicę
Nie przyjmuje wyzwania i odrzuca rękawicę
Modli się do Pana żeby uzdrowił okolicę
Wdrapuje się na starą potężną mównicę
Płacze gdy dzieci podają sobie szpryce
Przeraża go ten który tuli iglice
Nagły Atak Spawacza '98 pewnie że przy ryce
Ciemno wszędzie głucho wszędzie
Pizda będzie oj pizda będzie
Zawsze to samo o tej samej porze
Czekałeś a wszystkich porwało morze
Doktorze na pomoc totalna paranoja
Sekwoja o tej porze wyryty znak na korze
I zawsze tak czekasz powiem ci prawdę
I zawsze sam taki mały człowiek
I zawsze na zawsze dwa inne światy
Zainwestowałeś będą duże straty
Kraty nie bo kalkulator w dłoni
Takie sprawy trzyma a od innych stroni
Pokłoni się tym tamtych opierdoli
Bo jego kolegę bardzo głowa boli
Dlaczego tak jest dlaczego tak jest
Każdy nowy dzień to gorszy test
Dlaczego tak jest dlaczego tak jest
Każdy nowy dzień to coraz gorszy test
Dlaczego tak jest dlaczego tak jest
Każdy nowy dzień to gorszy test
Dlaczego tak jest dlaczego tak jest
Wojna cię boli właściciel gondoli
Tak trzymaj Wenecja kawałek dalej Grecja
Bębny w oddali sygnał jest na fali
Jak dziwny czas mówiłeś ciągle pas
Kto wtedy wygrał - każdy z nas
Sam przecież mówiłeś pieniądze są na stole
Czy chcesz wyglądać jak tamci robole
Zapierdalać od rana do późnego wieczora
A wypłata - ha - czyli wszystko gra
Bo ja widziałem ale nie rozumiałem
Tyle się tam działo a ja chyba spałem
Poznałem prawie wszystko po co się wysilać
I tak na ulicy będą cię omijać
Dlaczego tak jest dlaczego tak jest
Każdy nowy dzień to gorszy test
Dlaczego tak jest dlaczego tak jest
Każdy nowy dzień to coraz gorszy test
Dlaczego tak jest dlaczego tak jest
Każdy nowy dzień to gorszy test
Dlaczego tak jest dlaczego tak jest
Wojna cię boli masz w szafie dużo moli
Gdzie jest dobrze - dobrze tak ja
KM ten to chodzi zaczyna
Zaraz się zrobi kurwa zadyma
I nie wiem czy noc to wszystko wytrzyma
To kima się przyda jeszcze trochę piwa
Tak to się kończy i zawsze jest biba
Biba raz ale chuj wyciągnij swój słój
Ten gruby wąsy to twój stary wuj
A rodzina zapomina czasami pójść do kina
I kogo to będzie pierdolona wina
Przegina jeden z nas ale to ten czas
To co masz w dłoni to na pewno nie jest as
Dlaczego tak jest dlaczego tak