Mówią o mnie słodka
kokietka i pieszczotka
Mam w życiu wielkie wzięcie,
każdy do mnie lgnie.
lecz mam jedną wadę,
że kiedy spać się kładę,
okropnie jakiś strach nawiedza mnie.
Ja się boję sama spać, nie wiem dlaczego.
ja się boję sama spać i cóż w tym złego.
Choć mam pokoik własny i łóżeczko,
w nim poduszek moc.
Gdy jestem sama, to nie zasnę
przez calutką noc.
Ja się boję sama spać,
bo strasznie ciemno.
Ja się boję sama spać.
Kto zaśnie ze mną?
A może pan aniołem stróżem
będzie w nocy u mych drzwi?
Ja się boję sama spać!
Dopomóż mi.
Jeśli pan nie chrapie
mam miejsce na kanapie
Chcę małą próbkę z Panem zrobić kilkakroć.
Czy przez sen pan gada?
No niech pan odpowiada!
Jeżeli śpisz spokojnie, do mnie chodź.
Ja się boję sama spać, nie wiem dlaczego.
ja się boję sama spać i cóż w tym złego.
Choć mam pokoik własny i łóżeczko,
w nim poduszek moc.
Gdy jestem sama, to nie zasnę
przez calutką noc.
Ja się boję sama spać,
bo strasznie ciemno.
Ja się boję sama spać.
Kto zaśnie ze mną?
A może pan aniołem stróżem
będzie w nocy u mych drzwi?
Ja się boję sama spać!
Dopomóż mi.
hudba: Jerzy Petersburski (1895-1979)
text: Andrzej Włast (1895-1943) [vlast. jm.: Gustaw Baumritter, ps. Willy)