>>
LYRICS >>
LYRICS j >>
Janusz Radek >>
I popłynęła nagle
wielka, ciemna woda,
jakby ktoś winy nasze
spłukać chciał do cna.
Po wsiach i miastach,
parkach i ogrodach,
niby kosmiczna wielka łza.
A przecież mówią, że gdy lato to pogoda.
Pęcznieją sady i żywicą pachnie las.
A popłynęła nagle
wielka ciemna woda
i stanął zegar,
ruszył czas.
Dlaczego my?
Dlaczego tutaj?
Czemu tak?
Pytamy ciągle
jak pytają małe dzieci.
A odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
bo to jest wielka
tajemnica rzeki.
A odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
bo to jest wielka
tajemnica rzeki.
I popłynęła nagle
wielka ciemna woda.
Jakby ktoś winy nasze
spłukać chciał do cna.
Po wsiach i miastach,
parkach i ogrodach,
niby kosmiczna
wielka łza.
I chociaż ponoć już
o gwiazdach wszystko wiemy
i coraz dalej
wybiegamy w swoich snach,
to tak naprawde
wcale nie umiemy
odpędzić chmury,
co nadciąga nad nasz dach.
Dlaczego my?
Dlaczego tutaj?
Czemu tak?
Pytamy ciągle,
jak pytaja małe dzieci.
A odpowiedzi brak,
A odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
bo to jest wielka
tajemnica rzeki.
A odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
bo to jest wielka
tajemnica rzeki.
(2x)
Karaoke songs from our production: