>>
LYRICS >>
LYRICS g >>
Grechuta, Marek >>
Jak ta odludna wyspa na której las kołysze
nieznaną na kontynentach nad naturalną ciszę
na co dzień tylko słowiki i mrówek długie szeregi
wyspę tę niepokoju wypełniona po brzegi
ciszą oddechu trawy , ciszą odległych żagli
ciszą której nie słychać , wszędzie tam gdzie czas nagli
dlatego tak uroczyście Grande Jatte się zaludnia
ludżmi wystrojonymi na niedziel popołudnia
rodziny , dzieci , zwierzeta domowe i oswojone
z hukiem , warkotem i stukiem płyną na ciszy stronę
płyną w dni wolne od pracy na łodziach wynajętych
na wyspę odludnych myśli bo jej teren jest święty
ciszą oddechu trawy , ciszą odległych żagli ...
i nikt tutaj nie dojedzie , autem ani rowerem
las gęsty broni tej wyspy przed żółtym helikopterem
mozna na niej lądować tylko na spadochronie
opadnie bezszelestnie w to miejsce które wionie
ciszą oddechu trawy , ciszą odległych żagli ...
Karaoke songs from our production: