Pogasły dawno cygańskie ogniska
Do nieba tabor też dowędrował już
Lecz czasem krew żywiej w żyłach tryska
I czego w sercu potrzeba, czego brak
W mych uszach cišgle brzmiš dawne piosenki
Cygańskiej skocznej muzyki znany rytm
A w sercu płonie ognisko naszych myli
I słychać miły tancerzy dawny krzyk
Ech muzyka, cygańska muzyka
Po stepie bite jš gna jak ršczy koń
Me serce ogień do głębi tak przenika
I słyszę cišgle w mych snach radoci ton
Ech muzyka, szalona muzyka
I dzika tak jak cygański koń
Jak dziewczę co w tańcu tak pomyka
I do mnie wycišga swš delikatnš dłoń
Haj, ne, ne, haj, ne, ne, ne, haj, ne, ne, ne, ne
Hej z Cyganami życie nie jest takie złe BIS
Zagrajcie mi że Wy moje skrzypeczki
Niech szybciej w żyłach pulsuje mi krew
I duszy mojej boleć ukoi
Cygański rytm, cygański piew
W mych uszach...
Ech muzyka...